Strony

piątek, 2 marca 2018

Od czego się zaczeło... troszkę historii


Ripple nie zawsze było firmą, która znamy dzisiaj. Historia kryje blizny niezgody między dwoma założycielami. Jednak dziś firma się rozwija, dzięki imponującej bazie klientów i wielkim inwestorom. Ripple jest czymś więcej niż zwykłą kryptowalutą.


Zanim powstała firma Ripple jaką znamy dziś. Ryan Fugger Web Developer który szczególnie zainteresowany  był systemami zdecentralizowanymi. w 2004 roku. wpadł na pomysł stworzenia zdecentralizowanego systemu monetarnego. Pierwsza wersja tego systemu powstała pod nazwą RipplePay . Ripplepay było usługą finansową, która umożliwiała przedłużenie lini kredytowych swoim znajomym, rodzinie i współpracownikom oraz dokonywanie bezpiecznych płatności w walutach tradycyjnych i internetowych.



W późniejszych latach Jed McCaleb, David Schwartz oraz człowiek cień Arthur Britto zaczeli opracowywać system waluty cyfrowej lepszej niż Bitcoin. OpenCoin waluta w której tranzakcje weryfikowano w drodze konsensusu między członkami sieci, a nie w procesie "miningu" stosowanym przez Bitcoin'a. 
McCaleb był już wcześniej znany w środowisku, częściowo poprzez stowrzenie zdecentralizowanej sieci wymiany plików (peer-to-peer) eDonkey oraz nie istniejącej już giełdy wymiany Bitcoinów pod nazwą Mt.Gox.


Od lewej: Jed McCaleb, Chris Larsen, David Schwartz, Arthur Britto

W 2012 roku do projektu dołączył Chris Larsen. Cała czwórka (Jed, David, Arthur i Chris) checieli kontynuować wcześniejszy projekt Ryana Fuggera. Ripplepay od dłuższego czasu utknął w miejscu po tym jak Ryan zapadł na przewlekłą chorobę. Po ustaleniu wspólnej wizji projektu Fugger przekazał całej czwórce kierownictwo nad swoim projektem.
Nowa wesja systemu RipplePay została zaprojektowana w celu wyeleminowania zależności Bitcoin'ów od scentralizowanych platform wymiany, zużywała mniejszą ilość energii poprzez zastosowanie konsensusu oraz wykonywania tranzakcji znacznie szybciej niż Bitcoin.

Opencoin rozpoczął opracowywanie nowego protokołu płatności o nazwie Ripple Transaction Protocol (RTXP) opartego o koncept Ryana Fuggera. Protokół ten umożliwiał natychmiastowy i bezpośredni transfer dowolnej waluty (USD, EUR, Renminbi, Rupie, Jeny, złota czy mili lotniczych) międzu dwiema stronami, omijając opłaty. Dla bezpieczeństwa OpenCoin zaprogramował RTXP, aby opierał się na tzw. common ledger (wspólnej księgowości), która zarządzana przez sieć niezależnych serwerów walidujących stale porównujących swoje rekordy tranzakcji. Serwery te mogły należeć do każdego, w tym do banków, instytucji finansowych czy animatorów rynku (market makers).
Firma stworzyła także swoją walutę (XRP). Waluta która w przeciwieństwie do Bitcoina który musi być wydobywany, została już stworzona i istnieje w całości w systemie.


Do grona wczesnych inwestorów dołączyli Andreessen Hoeowitz i Google Ventures.

Inwestorzy stan na rok 2018

Ripple ogłosiło połączenie bitcoina i protokołów Ripple poprzez Bitcoin Bridge. który umożliwiał użytkownikom Ripple wysyłanie płatności w dowolnej walucie pod adres bitcoin.

W lipcu 2013 roku załorzyciel Ripple Jed McCaleb odszedł z firmy...  
Oficjalnie ze względu na różnice w wizji kierunku rozwoju firmy. Według Davida Schwartza, głównego kryptografa w firmie Ripple, Jed miał całe mnóstwo pomysłów które nie podobały sie zarządowi. Jednym z takich pomysłów było ponoć implementowanie Ripple Protocol z funkcją Gratisów (giveways) na Facebooku.

Jed na bazie tych pomysłów stworzył swój nowy projekt Stellar. Niestety większość pomyslów okazała się porażką i ostatecznie Stellar przerodził sie w klona XRP.  McCaleb próbował sprzedać całość ze swoich 9 mld XRP, aby wesprzeć swój nowy projekt. Niestety został powstrzymany przez prawników firmy, serią pozwów sądowych. Ostatecznie wszyscy doszli do porozumienia które pozwalało orginalnemu założycielowi Ripple , sprzedać określoną liczbę XRP w roku, przez kolejne 7 lat. Umowa zakazywała McCalebowi sprzedać wiecej XRP niz równowartość $10.000 co tydzień, przez pierwszy rok trwania umowy.

Wypowiedź głównego kryptografa Davida Schwartza odnośnie odejścia z firmy Jeda McCaleba

Po jednym z krachów na rynku kiedy XRP straciło ok 40% swojej ceny, Jed renegocjował warunki umowy, które pozwoliły mu na bardziej swobodną sprzedaż swoich XRP. Nowe warunki przedstawiały następujący plan sprzedaży:
  • XRP o wartości $20.000 na tydzień przez 2,3,4 rok trwania umowy
  • 750mln XRP na rok w latach 5,6 trwania umowy
  • 1mld XRP na rok w 7 roku
  • 2mld XRP  po 7 roku.
Ironia całej sytuacji polega na tym iż Jed McCaleb, powstrzymany przed wczesną sprzedażą swoich XRP w 2013 roku, został miliarderem wbrew swojej woli... W styczniu 2018 r. wartość posiadanych przez niego XRP przekroczyła $20mld, stawiając go na 40 miejscu najbogatszych ludzi wg. Forbes'a.


W dniu 26 września 2013 r. OpenCoin Inc. zmineiło nazwę na Ripple Labs Inc. Chris Larsen pozostał na stanowisku dyrektora generalnego. W tym samym czasie Dyrektor ds. Technicznych Stefan Thomas oświadczył iż kod źródłowy stojący za siecią Ripple jest oficjalnie dostępny dla społeczności w wersji open-source.
W maju 2015 r. Ripple Labs otrzymała $700 tyś. cywilnej kary od U.S. Treasury's Financial Crimes Enforcement Network (FinCEN) za umyślne naruszenie Bank Secrecy Act (Ustawy o Tajemnicy Bakowej) działając jako firma świadcząca usługi pieniężne bez wcześniejszej rejestracji w FinCEN.

W październiku 2015 Ripple Labs zostało przemianowane na Ripple. Ripple uzyskał licensje na wirtualną walutę od Departamentu Usług Finansowych stanu Nowy Jork w czerwcu 2016 r. , co uczyniło ją czwartą firmą z licencją BitLicense.

We wrześniu 2016 r. Firma Ripple ogłosiła , że pozyskała fundusze w wysokości 55 mln US od kolejnych inwestorów takich jak: Accenture Ventures, SCB Digital Ventures, Siam Commercial Bank, SBI Holdigs, Santander Innoventures czy Seagate Technology. Firma ogłosiła także iż zawarła porozumienie, pierwsze tego rodzaju, z kilkoma ważnymi bankami. Porozumienie miało na celu stworzyć tzw. Global Payments Steering Group i brały w nim udział takie banki jak: Bank of America, Merrill Lynch, Santander, UniCredit, Standard Chartered, Westpac Banking Corporation i Royal Bank of Canada.



W tym samym roku Chris Larsen podpisał niefortunną umowę z konsorcjum  R3. Umowa zawierała m.in opcję, w której partner Ripple mógł kupić 5 mld XRP po cenie $0.0085 za jednostkę.
Po ponad trzydziesto krotnym wzroście wartości waluty w maju 2017 r., konsorcjum zapragneło odkupić obiecane XRP po wcześniej ustalonej cenie. Firma Ripple odmówiła sprzedaży, twierdząc iż R3 odstąpiła od wielu obietnic zawartych w kontrakcie i działa w duchu oportunizmu chcąc spieniężyć XRP w okresie hossy. Konsorcjum R3 pozwało Ripple we wrześniu 2017 roku, za niedotrzymanie kontraktu , jednak  Sąd w Delaware orzekł na korzyść firmy Ripple. (Sprawa będzie kontynuowana w Kalifornii i Nowym Jorku).

Na poczatku stycznia 2018 cena XRP plasowała sie w okolicach $3.50 za jednostkę , co zwiekszyło wartość spornej części XRP do kwoty co najmniej 12mld USD!

Ostatni zwrot w sprawie to z kolei pozew złożony przez Firme Ripple przeciwko R3 do Sądu w Nowym Jorku. Ripple oskarża konsorcjum R3 o podpisanie umowy w złej wierze, wykorzystując partnerstwo do kradzieży fachowej wiedzy która miała być wykorzystana do opracowania konkurencyjnego produktu. Umowa opcyjna stanowi prawie 10% z około 55mld XRP (całkowita podaż 100mld XRP) obecnie kontrolowanych przez Ripple. Stawia to stawkę sporu na równi z innymi wielkimi bitwami sądowymi, jak na przykład: Mark Zuckerberg przeciwko bracia Winkelvoss.

W nowym pozwie firmy Ripple znajdują sie emaile od Davida Ruttera, dyrektora generalnego R3.
Ripple w swoim kontr-pozwie twierdzi iz nie mieli obowiązku dotrzymywać umowy, gdyż ich partner sam jej nie dotrzymał. Konsorcjum nie pomógło podpisać umowy z ani jednym bankiem. Konsorcjum R3 ukryło przed Ripple fakt iz wielkie banki takie jak Goldman Sachs, JP Morgan i Morgan Stanley wycofują się z współpracy z R3.

Fragmenty emaili od Davida Ruttera

Roszczenie Ripple, które dąży do nieokreślonej jeszcze wysokości odszkodowania, również oskarża R3 o nieczystą gre i wykorzystanie partnerstwa do zdobycia informacji o działalności Ripple, bez dostarczenia obiecywanej pomocy przy podpisywaniu nowych kontraków z bankami.

Fragmenty emaili od Davida Ruttera

W swoim pozwie R3, twierdzi iż decyzja Ripple aby w czercu 2017 r. odmówić sprzedaży umownej części XRP była nie uzasadniona i zmotywowana chciwością. Zarówno Ripple jak i R3 odmówiły oficjalnego komentarza do tej historii, ale źródła chcące pozostać anonimowe twierdzą iż strony nie szukają polubownego rozwiązania sporu i czekają na wyniki postępowań sądowych.
Wynik walki w nowojorskim sądzie jest trudny do przewidzenia. Według ekspertów prawa, istotne będzie dowiedzenie czy nie poinformowanie Ripple przez R3 o odejściu pratnerów takich jak Goldman Sachs stanowi "istotne naruszenie".  Jeżeli obowiązkiem R3 było świadczenie pomocy, to nie informowanie partnera o takich zmianach  w istotny sposób mogło naruszyć to zobowiązanie. Eksperci dodają, że nowojorski sędzia może zastosować ogólne przepisy prawa zobowiązań, które wymagają od stron działania w dobrej wierze.

logo systemu R3 Corda

Walka między Ripple a R3 prowadzona jest także na innej płaszczyźnie. R3 obstawia, iż banki zdecydują sie na ich wersję oprogramowania blockchain, o nazwie Corda. Mimo iż firma napotkała na przeszkody w postaci porzucenia współpracy przez partnerów takich jak Goldman Sacha.

Tymczasem Ripple odnosi ostatnio same sukcesy. Ma na swojej liście klientów ponad 100 instytucji finansowych. Lista cały czas sie wydłuża, nie ma tygodnia bez infromacji o nowym partnerstwie.
Wiecej na ten temat w kolejnych wpisach..

Wstęp...


Za pomocą tego bloga postaram się Wam przybliżyć nieco naturę najlepszej obecnie "kryptowaluty". Z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu Ripple (XRP) jest czarną owcą dla większości społecznosci. Najszybszy, najbezpieczniejszy oraz posiadający największą skalowalność cyfrowy asset jest tak znienawidzony przez innych. Być może wynika to z braku dostatecznej wiedzy, lub nie zrozumnienia zalet XRP. Wiekaszość "krypto-anarchistów" ma nadzieję iż za pomocą Bitcoina lub bardziej anonimowych kryptowalut jak Monero, będą w stanie zastąpić obecny system finansowy. Nic takiego się nie stanie, przynajmniej za naszego życia...